Pozostała tylko plama
Bałwan zmienia się w kałużę
biedak nie zostanie dłużej
nadszedł koniec jego czas
miotła jeszcze trzyma straż
obok marchew nos bałwana
teraz w wodzie leży sama
również z głowy garnek stary
czarne węgle z nim do pary
jego wszystkie atrybuty
gdy tak stał mrozem podkuty
topi się teraz nieborak
przedwiośnia nadeszła pora
dla bałwanka to jest dramat
pozostanie czarna plama
nic poza tym wielka szkoda
że jest po nim tylko woda.
biedak nie zostanie dłużej
nadszedł koniec jego czas
miotła jeszcze trzyma straż
obok marchew nos bałwana
teraz w wodzie leży sama
również z głowy garnek stary
czarne węgle z nim do pary
jego wszystkie atrybuty
gdy tak stał mrozem podkuty
topi się teraz nieborak
przedwiośnia nadeszła pora
dla bałwanka to jest dramat
pozostanie czarna plama
nic poza tym wielka szkoda
że jest po nim tylko woda.

Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Nawigacja: Strona główna |
Regulamin |
FAQ |
Propaganda |
Linki |
Kontakt |
Szkółka wiersza |
Forum dyskusyjne |
Wiersze z dzisiejszego dnia |
Wiersze od ostatniej wizyty |
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiersze
Ciągle mało
autor: Nocturna* * * (Mam już swoją wizję)
autor: scottieX4
autor: My-Haposprzątaj ten wiersz / pisany do rąk własnych
autor: OdnalezionaPoezja
autor: vela
Ostatnie komentarze
- wiesiekza: :)+...
- wiesiekza: Porusz świadomością i wyobraźnią <)+...
- wiesiekza: Wiersz bardzo mi się podoba. :)+...
- wiesiekza: "Gdy podniecenie gdzieś rozsądek chowa" trudne i p...
- repoos: Początek niespecjalnie przypadł mi do gust, trochę za bardzo...